Józef Wancer Prezes Zarządu Banku BGŻ o VIII Agrokonferencji

26.10.2013

24 października 2013 r. w Hotelu Ossa w Rawie Mazowieckiej Bank BGŻ zorganizował VIII Agrokonferencję, której głównym tematem była problematyka zwiększenia wydajności i zysku w produkcji rolno-spożywczej.

O komentarz po konferencji poprosiliśmy Pana Józefa Wancera, p.o.

prezesa Zarządu Banku BGŻ, który opowiedział przed kamerą Gospodarz.tv o swoich wrażeniach związanych z VIII Agrokonferencją Banku BGŻ.
- Jestem pod niebywałym wrażeniem, to było wszystko bardzo fascynujące. Muszę powiedzieć, że cała ta branża charakteryzuje się tym, że jest to branża nadzwyczaj kluczowa w każdym kraju dla każdego społeczeństwa, a jednocześnie odbierana przez społeczeństwo jako coś co nam się należy, coś co jest normalne. My musimy mieć oni muszą produkować. Nie wiemy tylko dlaczego te ceny są zawsze takie wysokie. No nawet na podstawie dzisiejszej tej konferencji, muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem jak skomplikowany ten biznes jest i jakich mamy wspaniałych producentów, właścicieli ile w tym myśli i strasznie dużo motywacji – powiedział Prezes Banku BGŻ.

W swej wypowiedzi Prezes Banku BGŻ podkreślił przede wszystkim rolę rolnictwa oraz rolnika i jego ciężkiej pracy, w której często nie pomagają politycy.
- Wszyscy wiedzą, że rolnicy pracują bardzo ciężko, że zaczynają o świcie, tutaj chodzi nie tylko o samą ciężką pracę, ale ile profesjonalizmu wchodzi w to, żeby pomyśleć o większej wydajności, o tym co rzeczywiście jest potrzebne dla społeczeństwa w tym momencie, ale również co będzie potrzebne za miesiąc czy sześć. Pójdę dalej, nie tylko dla naszego rodzimego społeczeństwa, ale co będzie potrzebne i konieczne, jeśli chodzi o społeczeństwa w innych krajach, a nawet na innych kontynentach. Więc rzeczywiście jest to bardzo szeroka fala. Same zastrzeżenia, które zasłyszałem od niektórych właśnie klientów, to jest to, że mają za mało wsparcia ze strony polityków, czy regulatorów. Zresztą rolnictwo nie jest jedyna branżą, która również ma z tym kłopoty i wydaje mi się, że taki lobbing, ale w dobrym sensie tego słowa jest rzeczywiście potrzebne i dużo więcej pracy trzeba włożyć, żeby były jakieś dobre skutki i wyniki tego – powiedział Józef Wancer.

Coraz ważniejszą rolę w rolnictwie odgrywa szeroko rozumiana technologia, o której dużo mówiło się podczas tegorocznej konferencji. - Jestem zafascynowany tym jak dużo mówiliśmy samej o technologii, jakie są potrzeby. To jest pięknie rozbite na poszczególne cząstki i atomy, że to nie jest tylko to, że idzie się na pole, po prostu pracuje się tak jak się to robiło przez wiele dziesiątki, setki lat temu, ale tutaj technologia odgrywa bardzo dużą rolę. Nadzwyczaj fascynujące było usłyszeć wypowiedzi na temat właśnie tej innowacji. My jesteśmy przyzwyczajeni do innowacji, że jeśli chodzi o bankowość, jeśli chodzi o energię, jeśli chodzi dalej o telekomunikację, ile tych telefonów komórkowych będziemy, a tutaj było bardzo ciekawie usłyszeć jak nasi rolnicy do tego podchodzą, jak ta innowacja jest im bardzo potrzebna i w związku z tym jest mi przykro, że wygląda na to, że tak mało pieniędzy właściwie rolnicy dostaną, czy to z Unii Europejskiej czy z naszego Rządu na właśnie innowacje na inwestycje – stwierdził Prezes Banku BGŻ w rozmowie z Gospodarz.tv